Działy tematyczne

2020/04/29

Niepowstrzymane Odrodzenie Przyrody zadziwi ludzkość: Eksplozywność zadrzewiania, powrót "wymarłych" zwierząt. Gaja szykuje pokaz Mocy

 
    
     Każdy zdrowy duchem i rozumem Lach, Słowianin, Indianin, Amerykanin, Afrykanin, każda wrażliwa i i związana nićmi duszy z Gają istota tego świata cierpi dziś, gdy płoną lasy i mordowane są zwierzęta. Dla ludzi pochylających się nad złamanym źdźbłem jest to nie do zniesienia. Dla ludzi dokarmiających zwierzęce sieroty i znajdy jest to ponad siły. Dla ludzi dumnych i wojowniczych, z czystości intuicji i powinności stojących na straży drzew i całej Przyrody, tak naszej Słowian, jak innej rasy, jest to wbity w pierś oszczep, upokarzający, budzący gniew sprzeciw.
     Oglądanie cierpień dzieci Gai - a jest nimi wszystko, co karmi się słońcem i wodą, wszystko, co żywe, u progu nowej wolnej ery jest szczególnie bolesne i dławiące serca wypatrujące ulgi.
     Rany zadawane zwierzętom i lasom są operacją taktyczną ciemnych sił, ludzkich i pozaziemskich, skoncentrowanych na zatapianiu ludzkości w coraz większym oślepieniu, bezradności i bezsile. Ostatecznym stadium ma być funkcyjność i świadomość ludzi jako wojowników skutecznych nie bardziej niż owady unieruchomione w żywicy, i przyjmujących każde proponowane położenie bez reakcji.
     Nigdy to nie nastąpi. Wszystkie rasy i rody odpowiedzialne za katastrofę świata, uwolnionego przez Stwórcę dla szczęśliwej woli tworzenia jego mieszkańców, są w odwrocie, rozbijane pułk po pułku, gniazdo po gnieździe.
Nienawistne ciosy wymierzane w Przyrodę przy jednoczesnym zakłócaniu cykli pogodowych i zatruwaniu owoców ziemi, są ostatnim aktem bojowym zdesperowanych niszczycieli. W obecnej chwili wierzchołek tej okupacyjnej piramidy obcej władzy, podobnej w intencjach diabłom i Sithom, jest rozbijany. Część iluminatów i masonów próbując ocalić swój stan posiadania i egzystencję, przechodzi na stronę ruchu QAnon i sojuszu pozaziemskiego, zdecydowanych w działaniach przeciw dotychczasowych "normom" cywilizacji ludzkiej. Te "normy" to korupcja, kłamstwo, niewolnictwo, prostytucja, narkomania, kidnaping, ubóstwo, bankowość, nierówność kastowa, religie, wszelka tak jawna jak niejawna przestępczość. Te "normy" nie są rezultatami ewolucji człowieka ("dobrobyt cywilizacji"). Te "normy" nigdy nie przybyły na planetę z pierwszymi ludzkimi rasami - one zostały nam wsączone na zasadzie wyrafinowanej kampanii intryg, knowań, programowania umysłu, morderstw i holokaustów (które szczególnie dotkliwie dotknęły Straż Duchową Gai: Indian i Słowian).

      
     Siły ciemności są w fazie zaciekłej obrony, która może mieć tylko jeden finał: anihilację każdej istoty, która kurczowo wczepiła się w zło. 
     Obecne bombardowanie Gai, zniszczenia i cierpienia Przyrody, wykonują już niejako mechanicznie, niezorientowane w swoim marnym położeniu, niższe warstwy służebne iluminatów i jezuitów (zakon Draco): systemowi urzędnicy, urzędy, instytucje, pozostający na poziomie biorobotów. W większości są to ludzie nieprzygotowani do nowej rzeczywistości współkonstruowania, tak otępiałych, jak zarazem wciąż szkodliwych. Działania przeciw lasom i miejscom Mocy, w tym słowiańskim i lechickim (co w ostatnim czasie rozdarło nam serca), wspierają Chazarowie. Oni są doskonale zorientowani we wszystkim, jednak jadowity charakter każe im zadawać wściekłe kopnięcia i sycić się upokorzeniami i cierpienie Lachów, mimo, że jednocześnie pracują nad sposobami wyjścia z bardzo niekorzystnego już dla nich położenia.
     Zieleń i rodziny Gai są demolowane, ponieważ obejmuje to przestrzeń planety mrokiem i cierpieniem, a energia ta jest zasilającym paliwem dla reptylian i innych agresywnych ras okupacyjnych. Przyroda jest mordowana, ponieważ obniża to bezcenne zasoby uzdrawiającej i uświadamiającej Mocy dla ludzi żyjących przy takich enklawach zieleni.
     Duch wolności żyje wyjątkowo potężnie w drzewach i w ptakach. Lasy płoną, a ptaki spadają z nieba pod stopy ludzi, by dławić ich serca i wypierać z nich nadzieję i poczucie siły. 
     Zniszczenia są planowym dziełem demonów i usługujących im na planecie satanistów i odessanych z duchowości urzędników. Tylko odessany z ducha i światła Słowianin może podnieść rękę na zwierzę, drzewo i dziecko. Lechici wstają, aby powrócić do straży dla nich wszystkich. 




     Nasze święte góry i puszcze zaznały mroku i bólu, lecz mimo to duch Matki Gai posyła dobrą nowinę - poczuj ją w sercu, odczuj jak nienaruszalna jest ta zapowiedź. Wszelkie zamysły sił ciemności wiodą do ich klęski. Ich możliwości i zasoby energii kurczą się coraz szybciej. Niszczenie zieleni jako Tchnienia Życia Gai dla wszelkich stąpających po niej gatunków stworzeń - za chwilę zostanie zatrzymane. Nowe struktury polityczne i społeczne, korzystając z operacji prezydenta Trumpa i Sojuszu, odsuną niszczycieli od wszelkich funkcji i rozliczą. 
     W nowym Kraju Słowian drzewo, zwierzę, kobieta i dziecko powrócą do swej świętej nietykalności, mężczyzna do poczucia siły i zdecydowania. Mądrość obejmie wszystkie Rody skupione na współdziałaniu z Przyrodą.
     Czas niszczycieli, zabójców, wandali i myśliwych dobiega końca. Kolejne wydarzenia będą coraz częściej to demonstrować.
     Siły zła nie tylko nie doceniły Lachów i siły Wspólnoty Słowiańskiej. Nade wszystko nie doceniły siły samej planety. Ktokolwiek wciąż podnosi rękę na owoce Gai, sam wymierza sobie wyrok. Wrogowie Natury zostaną wymieceni - w nowym świecie nie ma dla nich miejsca. Ojczyźnie Lachów zostaną przywrócone szlachetne obowiązki służenia Życiu. Urzędu matrixowe zainstalowane dla niszczenia więzi między ludźmi, a Naturą, zostaną skasowane. Leśnicy, pracownicy zakładów zieleni, przyrodnicy i ścinacze drzew pozbawieni lechickiego ducha, świadomości słowiańskiej i empatii przyrodniczej stracą na zawsze swój niszczycielski wpływ na dobro narodowe Lechistanu: Przyrodę jako dar Stwórcy, Dom Zwierząt i Źródło Zasilania Rodów Lechickich. Do pracy w interakcji z Naturą, lasami, gajami, parkami, zwierzętami zostaną powołani wyłącznie Lechici obdarzeni zmysłem odczuwania wszelkiego życia, prawi i empatyczni, rozważni, odpowiedzialni i miłujący wszelkie przejawy Gai. To początek końca ogrodów zoologicznych, cyrków zwierzęcych i rzeźni. 



     Gaja szykuje pokaz zadziwiającej Mocy. Odsunięcie ludzkich instytucji od mordowania leśnych rodzin i drzew szybko zaowocuje procesem Odrodzenia. Pozostawiona sobie Przyroda, błogosławiona przez ludzi światła, w tym nas, obudzonych Lachów, odrośnie w niezwykłej obfitości. Pesymistyczne prognozy dotyczące bardzo długich regeneracji Natury zostaną zweryfikowane. Duch Gai jest skupiony na przywróceniu pełni Tchnienia Życia - obejmie on powierzchnię całego świata. Oznacza to wszelkie cuda, do których wzdychały najwrażliwsze dusze: zagęszczenie lasów, przyspieszony wzrost drzew, koniec koszenia łąk miejskich - trawy w miastach ukwiecą się i tym samym ukwiecą serca ich mieszkańców. Nikt więcej nie pomyśli o rewitalizacji parków, za którą stały wyroki na owadach i ptakach. 
     My, Lachy, poczujemy więź z Przyrodą jak przed długimi wiekami i poczujemy nareszcie całkowitą korzyść wzajemnego zasilenia. 
     My, Lachy, staniemy się tak mocni, charyzmatyczni i zdeterminowani w obronie Tchnienia Matki Gai, że ktokolwiek podniesie na nią rękę, skurczy się pod samym naszym spojrzeniem.



     Cudom nie będzie końca - ponieważ świat wkracza w nowe algorytmy i wyższe wibracje duchowego rozwoju. Zjawiska dotyczące zwierząt będą olśniewać nasze oczy i wzruszać serca: pojawią się zwierzęta z "legend i bajek", i gatunki zapisane przez uczonych jako "wymarłe". W Tybecie znane jest pojęcie tulpa. Oznacza ono tworzenie żywej materii dzięki koncentracji myśli. My, Słowianie, posiadamy własne moce sprawcze, z największą na planecie zapisaną w genotyopie liczbą linii energogenetycznych. Nastaje czas kreacji - generowanie myśli i intencji zyskuje dziś na efekcie sprawczym bardziej, niż kiedykolwiek. Myśl o świecie, w jakim chcesz widzieć siebie i swój Ród. Zobacz go ponad Matrixem. Przywołaj. Poczuj. Każdy, kto z miłością, życzliwością i błogosławieństwem zasili porządki Gai - doczeka nagrody ujrzenia jej rozkwitu.
     Z telewizji znikną programy pokazujące świat zwierząt krwawo i agresywnie (co znieczulało dzieci i kodowało im "normy" walki i przemocy dla całego świata). Harmonia przeniknie tak samo ludzi, jak zwierzęta. Światło, spokój i życzliwość, które rozejdą się po wszystkich ludziach, obejmą także zwierzęta. Nawet te uznawane za niebezpieczne, będą coraz częściej podchodzić pod domy ludzi i okazywać ufność i chęć bliskiego kontaktu. Wzajemne okazywanie czułości między ludźmi, a zwierzętami będzie poruszające jak niewiele nam znanych dotąd stanów emocji. 


     Rodzące się obecnie dzieci kryształowe - bardzo wiele w Polsce jako Kraju newralgicznym w obecnej planetarnej i kosmicznej transformacji (co wielu wieszczów zapowiadało) - będą podsiadać zdolność komunikacji ze zwierzętami i błyskawicznego odczuwania ich emocji i potrzeb.
     Ludzkość osiągnie nową nieosiągalną dotąd jakość czerpania z Mocy Natury, a sama Przyroda nową jakość rozkwitu i wyczekiwany status pełnej ochrony swych owoców...
     Wypatrujmy znaków tego Odrodzenia, Lechici. My wstajemy, ale i dęby wstają. Zaś spomiędzy nich pewnego dnia wyjdą ku nam zwierzęta. Dziś gotowych jest na to niewielu, jutro gotowi będą wszyscy.
     Wypatrujmy znaków, gdyż już są nam objawiane...
     Lechici wstają - a Gaja nie upadła nigdy.


     Darz Was Bór Duchem i Siłą. 
     Czcibor



Zwierzęta czerpią z Tchnienia Życia Gai tak jak ludzie - Przyroda jest ich Domem, przez który odczuwają Źródło:



...dla rodzących się dziś kryształowych dzieci jest to oczywistością od pierwszego uderzenia ich serca:



Szczodrość miłowanej planety jest bezgraniczna. Pojawią się zwierzęta wymarłe i te nigdy nie wykryte przez złe intencje niegotowych ludzi:




Słowiańskie lasy odrodzą się w pełni Mocy i czaru:



Święte góry i czakramy Lachów zostaną uwolnione z instalacji obcych ras i Watykanu, odzyskają pełnię Przyrody i zasilą wszystkie Rody:



 Polskie Rodziny zaczną opuszczać miasta i przenosić się do osad lechickich...


...otoczonych życzliwością sąsiadów, wypełnionych radosnym śmiechem wolnych dzieci i obsadzonych słowiańskimi drzewami: dębami, cisami, jabłoniami, brzozami, jarzębiną i wszystkim, do czego wołać będzie SERCE LACHA.









12 komentarzy:

  1. Z tym qanonem, to przesadzone bracie, nie wierzmy, że ktoś nas wybawi, po za nami samymi 💪

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. QAnon dokonuje przełomu, rozbijając struktury okupacyjne planety. Porządki w Domu Lacha musi zrobić Lach. Oczywiście za tym wszystkim co się dzieje stoi też praca ducha i intencji wszystkich nas świadomych i kierunek, który obrała sobie ewolucja kosmiczna. ;)

      Usuń
  2. NATURA UCZY I NATURA INSPIRUJE

    Natura jest jednym z największych rozdziałów Świętych ksiąg świata .
    Ty udzielasz myśli , która tworzy i rozwija świat , który ma przynosić radość człowiekowi .
    Kto zaprojektował żyjący świat , wodę i rośliny , jeśli nie Ty, Stworco. Z pewnością żyjący świat jest naszym domem , wspaniałą kompozycją Twojej Mądrości.
    Było mi smutno , ale Twoja natura jako całość raduje ,Boże mój.
    Natura jest głównym nauczycielem i inspirującym kaznodzieja . Prowadzi do twórczych pomysłów mężczyzn i kobiet , aby tworzyli dzieła sztuki i nauki .
    Natura jest prototypem świętych ksiąg .
    Każdy kamień , każda cząstka piasku i każda kropla wody jest lekcją do nauczenia .

    Przyroda daje wielką liczbę talentów , geniuszy , najlepsze kwiaty w ogrodzie wiedzy . Człowiek rozważa, wreszcie rozumie prawa , jakimi się kieruje . Sens życia rozwiązuje zagadki istnienia i ujawnia sekrety natury dla ludzkości ,oświeca umysły mężczyzn i kobiet.
    Najlepszym arcydziełem sztuki jest natura . Przykazania Boże są zapisane w kolorach , nieporownywalnym pięknie Księgi Natury . Ma przesłanie na każdej ze swoich stron dla wszystkich , którzy je czytają z otwartością umysłu .

    Przyroda pokazuje Twoją Wszechobecnosc Boże jako Mistrza i Pierwszego artystę , malarza , rzeźbiarza , objawiając Dobro i Wielką Chwałę .
    Przyroda jest Twoją pierwszą wspaniałą poetycką pracą .
    Każdego dnia będę czytał i rozważał Księgę Natury , dostępną dla mojego dobra .Będę z nią we wspólnocie i będę z nią rozmawiał. Moje myśli objawiają mi obfitość obrazów , myśli , pomysłów i marzeń .Natura przemawia do mnie , oswieca , inspiruje . Inspirowany naturą będę z Tobą rozmawiał przez nią , pozdrawiam Cię Ojcze Stworzenia

    Fragment z książki :

    ,, TAK UCZYŁ ZARATUSTRA "".

    PORY PRZYRODY I ŻYCIA W ROKU

    Wiosna jest królową sezonów . Jest młodością całego roku zawsze pełna nadziei . Śnieg zaczyna się topić , zaczynają płynąć obficiej rzeki , ptaki rozpoczynają swoje loty i rośliny zaczynają rosnąć.Życie zaczyna być ożywiane powiewem Twojego ducha ze wszystkich stron.
    Świeża , słodka , jasna ,kwitnąca , błyszcząca , wspaniała i uśmiechnięta , to wiosna . Z nią ożywa całe stworzenie i my , z nowymi nadziejami i wizją szczęścia.
    Natura pobudza ducha i umysł i zaczyna tętnić nocnym życiem . Pustynie stają się ogrodami kwiatów , kwiaty kapią się w promieniach słońca , drzewa uginają się pod ciężarem swoich owoców . Nowe życie jest tchniete na pola i lasy .
    Ziemia ubiera się w odświętny zieloną szatę , pola przybierają złocisty kolor , pastwiska zaczynają się bujnie zielenic.
    Natura dekoruje wspaniałymi obrazami w różnych tonacjach kolorów , wielkie i nieulotne piękno . Zapach kwiatów pieści twarze wszystkich .
    Wiatr śpiewa ptakom kołysanki do snu .
    Trzepot ich skrzydeł błyszczy w słońcu , śpiewając swoje melodie inspirujące wśród krzewów liściastych .Słowik zachowuje czuwanie w nocy , róże śnią swoje marzenia .Słodki zapach róży jest jak słowik zwiastujący miłość .
    Pełne miodu ,który gromadzi się pośród dzikich kwiatów i pszczoły w drodze do swojego ula .

    Na oświetlonej słońcem gałęzi drzewa spoczywa motyl w swoich doskonałych pięknych i delikatnych barwach , którymi są powleczone jego skrzydła . Przyjemny jest kojący dźwięk szelestu wiewiórki poruszającej się po konarach drzew .

    Z przeogromnym sklepieniem niebieskim nad moją głową , zieloną trawą pod stopami chodzę , biegam , skacze , śmieję się i śpiewam w tym szerokim świecie radości i szczęścia.
    Wiosenna przyroda jest moim towarzyszem , drzewa ,ptaki , zwierzęta są moimi przyjaciółmi . Pozwól mi żyć blisko natury , pod gołym turkusowym niebem , rozmawiać ze zwierzętami i śpiewać z ptakami .
    Kiedy każdy z nich śpiewa , kwiaty , drzewa i wszystkie strumienie rzek śpiewają swoje melodie , które są Twoją Niebianską Filharmonia .

    Boże , nie pozwól mi być daleko od nich w tyle , Będę wrażliwy na wiele uroków natury , wiosna jest najlepsza . Daj mi pić przy fontannie słodyczy , piękna przyrody . Natura może wyleczyć moje udręki ,wspierać i radować moje wnętrze


    OdpowiedzUsuń
  3. Czciborze, polecam Ci Świętą Księgę Słowian Aweste autorstwa Ratu.
    KSIĘGA MĄDROŚCI NASZYCH PRZODKÓW
    Wszelkiego Dobra
    Tomasz

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny tekst. Tyle tylko, że gdzie dziś szukać prawdziwych Lechitów? Polacy już dawno nimi nie są. To w 90% stado przestraszonych owiec, które dzięki wdrażanej przez ponad 1000 lat obłudzie oraz mechanizmom pokory oraz mentalnej niekonsekwencji, stało się zbiorem biorobotów. Droga do wyzwolenia nie jest ani bliska ani łatwa. A nade wszystko, nie obejdzie się bez wyrzeczeń. Prawo Naturalne daje nam jednak cudowną swobodę wyboru. Reszta w naszych rękach, umysłach i sercach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdziwi Lechici w liczbie milionów dopiero rodzą się i będą rodzić. Nam musi wystarczyć dziś forpiczta liczba w tysiącach: obudzonych, dumnych, wrażliwych, zdeterminowanych, ciągniętych przez głos serca do spraw słowiańskich. Taki pierwszy hufiec. To mocny hufiec. Też w nim jesteś. Nic już nie zatrzyma Lechickiego Odrodzenia. 🌱🌳

      Usuń
  5. Tak z pewnością będzie, ale to jeszcze potrwa niestety. Wiele ludzi albo widzi w drzewach tylko kawał drewna albo też ma nienawiść do zieleni jak mój prawie 70-letni sąsiad. Dla niego wszystko co zielone to wróg, bo śmieci i trzeba wyciąć. Wzrost drzew można będzie chyba też przyspieszyć technologicznie. Czytałem ostatnio w książce "Zakazana nauka" o tym, że ktoś wynalazł jakieś urządzenie emitujące promienie życia. Naświetlane tymi promieniami z tego urządzenia nasiona świerku z Kalifornii, które normalnie kiełkują dopiero po kilku tygodniach wykiełkowały po niecałym tygodniu. Jakby tak zadziałać tym urządzeniem na małe dęby i inne drzewa to pewnie też rosłyby szybciej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo liczę na taką technologię i jest to wspaniała nowina. :-))
      Ci, którzy zwlekają z poszerzeniem świadomości i czakry serca, mogą mieć kłopot z funkcjonowaniem w nowej rzeczywistości wyższych wibracji...

      Usuń
  6. Piekna nadzieja na wiele pokolen, ale my juz tego nie doczekamy Pozdrawiam Wszystkich obudzony h w NADZIEI na lepsze jutro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie programujmy "niedoczekań", bo sprawy w toku. Jest trudno o cierpliwość, to prawda... Ale tego co ruszyło z miejsca, nie zatrzyma już żadna siła. :)

      Usuń
  7. Aż miło się Was czyta moi mili ⚛️💗☀️🌷

    OdpowiedzUsuń