Każdy, kto chce przetrwać obecne lata przeładowania negatywnymi promieniowaniami - musi sięgnąć po środki obronne. Człowiek nigdy dotąd, przynajmniej w uznawanej historycznie ciągłości cywilizacyjnej, nie był narażony na takie zagęszczenie energii emitowanych przez wszelkie odbiorniki, nadajniki, komunikatory, transformatory i inne urządzenia.
Człowiek nie został zaprojektowany, by żyć w takim polu zagęszczonego promieniowania, i oznacza to stały destruktywny wpływ tegoż na strukturę komórkową ciała i całą funkcjonalność człowieka, włączając potencjały umysłowy i duchowy.
Aby zneutralizować to niebezpieczeństwo, proponuję po pierwsze - żyć z kotem (który jest fenomenalnym czyścicielem ciała i aury człowieka z elektromagnetycznych nalotów - a po drugie: żyć z orgonitem.
Orgonit jako środek wspierający budzących się Ziemian pojawił się całkiem niedawno, co zresztą dowodzi, że czegokolwiek nie sprawią ludzkości iluminaci, i jak bardzo nie zabrnie ona w to zahipnotyzowana technologią, to natura ma przygotowane panaceum na wszystko, i na każdy czas, i wystarczy iść za sercem i intuicją, by odszukać, a w razie potrzeby i skomponować wszystko, czego tylko nam trzeba.
Orgonit nie jest zwyczajnym odpromiennikiem, to transformator, zatem nie tylko oczyszcza przestrzeń domu z negatywnej energii, ale przemienia ją w energię pozytywną. Oznacza to natychmiast odczuwalne i bezcenne zdjęcie z osób objętych zasięgiem orgonitów tego ponurego płaszcza szkodliwych nalotów, ale nie tylko. Poprawia się aura i harmonia mieszkania. Witalność i motywacja, dotąd osłabiane, doznają nawet stymulacji.
Orgonit jest jednak jeszcze lepszy. Ze względu na wypełniające go składniki, a szczególnie kryształ górski, jest łączem z nadświadomością i sferą, którą nazwałbym Siłami Światła. Oznacza to, że osoba, która podjęła decyzję o poddaniu się dobroczynnemu działaniu orgonitu, tym samym podjęła decyzję o przyspieszeniu swego duchowego rozwoju i poszerzaniu świadomości. Orgonit bowiem będzie stymulował twórcze myślenie i wzmacniał kroki w dobrym kierunku. Powiedziałbym: w kierunku Nowej Lechii i odnowionej planety... ;)
Aby te wszystkie profity osiągnąć, i je wszystkie odczuć w stopniu maksymalnym, istotne jest przyjęcie orgonitu w sposób świadomy. To nie jest bowiem wstawienie elementu w umeblowanie mieszkania, tylko wprowadzenie w nie wibrującego, świadomego sprzymierzeńca. Ja swoje orgonity przyjąłem świadomie, radośnie i wdzięcznie. Te niezwykłe transformatory dostrajają się do naszych wibracji i naszych potrzeb.
Dzięki mocy kryształu górskiego w świecie, i także na lechickiej ziemi, służą coraz większej liczbie uświadomionych ludzi nie tylko orgonity, ale także działa orgonowe czyli chembustery (które są naszą bronią przeciwko chemtrails). Działka mają całkiem spory zasięg działania, zatem każde jedno przebudzenie naszego rodaka wnosi bardzo wiele, bo jeden zamocowany chembuster służy przy okazji sporej liczbie sąsiadów.
Świadomy Lechito! Dumny obrońco wolnej i zdrowej ziemi Słowian - montuj działo orgonowe i przyłóż rękę do naprawy Ojczyzny i planety!
Iluminaci przygotowali potężną, rozciągniętą w czasie i na wielu sferach życia ofensywę przeciw zdrowiu, wolności i świadomości, a jedną z tych sfer stanowią stale obniżane wibracje ludzi. Cały czas karleje ich energia życiowa prana, bombardowana dokładanymi promieniującymi coraz mocniej urządzeniami. Gdy maleje prana, słabnie wszystko: wola, rozum, duma, honor, siła, zdrowie, witalność... To bezlitosne grabienie ludzkości z praw i potencjałów, by urobić ją w bezwolny i nieprzytomny niewolniczy spęd schorowanych sług. Ta ofensywa zaczyna się właśnie załamywać, zatrzymała się na wstrząsającym dla iluminacji przebudzeniu słowiańskim. I wiemy to - zwyciężą Słowianie. Szkoda jednak każdej istoty, każdego rodaka, dziecka... Dlatego namawiam was wszystkich - wprowadźcie moc orgonitu w progi domu, niech go wzmocnią jak słowiańską twierdzę, uchronią was i wasze rodziny.
Moje orgonity zamówiłem u Joanny Gotlib, jeśli ktoś czuje, że chciałby sprawić sobie orgonity z tego samego źródła, proszę pisać do mnie:
lechczcibor@gmail.com.
Jeśli zaś intuicja kieruje gdzieś indziej, to też jest w porządku. Można tu uznać, że z chwilą podjęcia decyzji wasze orgonity szukają was tak samo, jak wy szukacie ich. 😉
Darz bór! Zdrowia!
Czcibor
Ważne! Tajemnice i znaczenie orgonitu:
...i jak zwykle niesamowite informacje od wiedźmy Joli:
Plus ciekawe i cenne uzupełnienia wiedzy na temat orgonitów i chembusterów:
http://www.orgon-polska.pl/czym_jest_orgonit.html
http://www.orgonity.pl/pl/chemtrails/rodki-przeciwko-chemtrails
https://greenharmony.pl/strona/14-orgonity-i-chembustery-pytania-klientow
Piramidalny kształt orgonitu...to dodatkowa zaleta ze względu na lepsze akumulowanie częstotliwości kosmicznych i tych pochodzących z ziemi. Mam orgonit w kształcie kota ;-) i piramidkę z ametystu kupioną już spory czas temu...te służą mi w miejscu pracy, bo mam zwiększony kontakt z polem elektromagnetycznym. Piramidki można dodatkowo ładować i rozładowywać ustawiając je odpowiednio w kierunku północnym. Chyba przyjmę z radością jeszcze piramidalny orgonit, chyba już czas ;-)
OdpowiedzUsuń