2020/09/20

Prawa Wolnych Lachów dotyczące nauczania

 

     1. Szkoła/nauczyciel domowy uczą dziecko tylko tego, czego ono samo pragnie i na co zgodę wyrażają jego Rodzice.

 
     2. Uczeń nie ma obowiązku przyswajania i zapamiętywania żadnego z przekazów szkolnych. 

 
     3. Wszystkie przekazy szkolne są jedynie dobrowolnym wsparciem i uzupełnieniem nauk dawanych dzieciom w domu przez ich Rodziny. 

 
     4. Poziom wykształcenia i specjalizacje nie warunkują w żaden sposób finansowego i społecznego statusu, ponieważ życie w bogactwie i wolności gwarantuje prawo naturalne Wolnych Istot Narodu Lechickiego.
    

 



13 komentarzy:

  1. Oby jak najszybciej

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie ma żadnego sensu. Przez takie głupoty, to liczba ludzi umiejących cokolwiek zrobić będzie bliska zeru, tym bardziej przez rodziców za głupich, żeby np.: zrozumieć na czym polega matematyka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak sobie radzili nasi przodkowie, mistrzowie na przykład inżynierii, kilka tysięcy lat temu?

      Usuń
    2. Mistrzowie inżynierii? A to dopiero ciekawe. Niezwykle skomplikowane drewniane chaty, to na pewno wyzwanie... No bez żartów, matematyka to rzecz uniwersalna na całym świecie. Twierdzenie Pitagorasa będzie prawdziwe tak i w Chinach jak i w Polsce. Wszystkie technologiczne osiągnięcia wyrosły na gruncie matematycznym.

      Usuń
    3. Słowiańskie budowle były bardzo przemyślanymi konstrukcjami, choćby w zakresie wykorzystana wolnej energii czy rezonowania z lokalnymi czakramami. I był to istny majstersztyk. Polecam przejrzeć coraz liczniejsze publikacje na temat resetów. Wersja historii podawana na tacach masonów to strata czasu.

      Usuń
    4. Co do Pitagorasa, to też był posłaniec dla ludzkości, zresztą, typowe, wegetarianin (co samo w sobie jest już cennym przekazem). Matematyka jest cenna i inspirująca - na pewno znajdą się tacy, którzy będą ją chłonąć. Natomiast siłowe obarczanie nią całych pokoleń dzieci to reżim, zresztą BEZPRODUKTYWNY.

      Usuń
    5. Każdy powinien znać matematykę w podstawowym zakresie, zwłaszcza w dobie cywilizacji zbudowanej na matematyce... Jeśli obecna obowiązkowa edukacja matematyki jest kiepska, to nie znaczy, że trzeba ją całkowicie usunąć. Wystarczy zreformować, aby każdy po szkole coś z tej matematyki ogarniał. Nie każdy musi być matematykiem, ale każdy powinien rozumieć, że to czego się uczył, jest wstępem do wyższej matematyki, która jest obecna wszędzie.

      Usuń
    6. Oczywiście, że podstawy matematyki są przydatne i co istotne łatwo przyswajalne. Jest to zaznaczone w artykule o czekających całą Wolną Słowiańszczyznę reformach: https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2020/09/upadek-szkolnictwa-babilonsko.html?showComment=1601656692995
      Artykuł zaznacza priorytety wynikające z reform - nauczanie podstaw, nauczanie bez ocen i presji, nauczanie w zredukowanym czasie, ukierunkowanie ucznia wg jego zdolności, pragnień, potrzeb, zainteresowań.

      Usuń
  3. Raczej to oni zwycięża. Już budują obozy dla ludności, w świętokrzyskim budują 100 km płot, niby przed dzikami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nie. A i dziki będą wolne. ;)

      Usuń
    2. Już nie.budują obozów czy płotu? Jedno i drugie jest przerażające

      Usuń
  4. Kiedy się tego spodziewać Czciborze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W toku ewolucyjnych zmian świadomości i postępujących reform. Zwycięstwo Trumpa otwiera bramy ewolucyjne wszystkim na planecie, bo fizycznie kasuje naszych nadzorców.

      Usuń