2022/11/06

List otwarty do Polskiego Zarządu Facebooka

 


    Jako najbardziej popularna platforma społecznych interakcji uczestniczą Państwo w niepodważalnym wielkim przeobrażeniu narodowym. Jako że z racji zasad funkcjonowania filtrują Państwo wszelkie publikowane treści na profilach i prywatnych, i grupowych, macie pełen obraz nie tylko wszystkich faz tego procesu, ale i zmian świadomościowych oraz oczekiwań Narodu Polskiego.

    Ponieważ siłą rzeczy między administracją Facebooka, a użytkownikami występuje stała interakcja, to owa obserwacja jest obustronna i nam, użytkownikom dostarczyła następujących wniosków:

    1. Z wszelkich powodów etycznych, obyczajowych, kulturowych, patriotycznych i profesjonalnych - administracja Facebooka powinna konsekwentnie neutralizować przekazy patologiczne, dewiacyjne, agresywne, wulgarne i antynarodowe. Widzieliśmy wielokrotnie zupełnie przeciwną postawę administracji. 

    2. Z wszelkich powodów etycznych, obyczajowych, kulturowych, patriotycznych i profesjonalnych - administracja Facebooka powinna ze szczególną ostrożnością, wyczuciem i uczciwym rozpoznaniem traktować przekazy użytkowników o treści: patriotycznej, historycznej, zdrowotnej, jednoczącej i wreszcie demaskującej oczywisty status Lechitów jako Narodu okłamanego, okupowanego i poddawanego strategicznej depopulacji poprzez fałszywą pandemię i jej energię strachu, destrukcyjne szczepionki, naloty chemtrails, żywność GMO, szkodliwe substancje w napojach, żywności i lekarstwach oraz wysokie emisje rakotwórczego promieniowania 5G. Widzieliśmy wielokrotnie zupełnie przeciwną postawę ze strony administracji. 

    3. Z wszelkich powodów etycznych, obyczajowych, kulturowych, patriotycznych i profesjonalnych administracja Facebooka powinna uszanować dokumentowane na jej platformie zbiory rodzinnych fotografii i zapisów oraz prac artystycznych. Widzieliśmy wielokrotnie zupełnie przeciwną postawę ze strony administracji.

    4. Zarząd Facebooka wprowadził tak zwane standardy jednoznaczne z cenzurą i opcją kasowania kont użytkowników wraz z zawartością. Jakkolwiek każdej firmie usługowej przysługuje prawo do wprowadzenia cenzury i regulaminu dostosowanych do charakteru takiej działalności, to zawsze powinno iść to w zgodności z prawem obywatelskim, rodzimym obyczajem i przyzwoitością. W przypadku Facebooka te tak zwane standardy to jest usuwanie publikacji, zawieszanie użytkowników czy trwałe usuwanie ich kont okazały się sprzeczne z wymienionymi wartościami. Wartościami, dodajmy, będącymi akurat "standardami", a raczej świętościami Narodu Lechitów i zresztą wszystkich Słowian. 

    5. Ignorując ważny, determinujący czas dla spraw narodowych, ignorując zatroskanie i mobilizację patriotów, ignorując zagrożenia dla polskich Rodzin i ich Dzieci, i wreszcie ignorując mozolną i dla wielu użytkowników codzienną pracę na platformie Facebooka - administracja blokowała przepływ informacji albo niszczyła całe archiwa zebranych informacji - kiedy to i jedno i drugie mogły wielokrotnie i wielu Rodakom wesprzeć siłę psychiczną, zdrowie organizmu, ochronę dzieci i wiedzę na temat sytuacji w kraju i w świecie.

    6. Nawet gdyby uznać kasowanie kont - powtórzmy: często wieloletniego dorobku dla dobra własnego i Rodziny i/lub Rodaków - za zgodne z prawem zasady Facebooka, to jego Zarząd nie wysilił się nawet dla podstawowych norm przyzwoitości. Które w przypadku likwidacji profilu danego użytkownika mogły być przeprowadzone "etycznie, obyczajowo, kulturalnie, patriotycznie i profesjonalnie" poprzez dwie metody:

    - skasowanie konta użytkownika - ale odesłanie mu zapisanych w pliku zbiorów 

    - skasowanie konta użytkownika - ale wyprzedzenie tego 48 godzin wcześniej informacją, że taki właśnie czas pozostał mu na skopiowanie ważnej dla niego treści w związku z likwidacją profilu.

    Nie znamy ani jednego takiego przypadku.

    Wniosek końcowy:

    Administracja Facebooka łamiąc standardy narodowe i ludzkie, nie wykazując szacunku dla pracy cenzurowanych użytkowników, ani zaangażowania w rozpoznanie tej pracy, zniszczyła archiwa wielu użytkowników, do których, już z racji gospodarza, zatem czysto profesjonalnych, powinna podejść z szacunkiem. Nie podlega już żadnym wątpliwościom wielka zmiana w postawie Narodu (i trudno zakładać, że nie dostrzega jej i Zarząd Polskiego Facebooka). Cała struktura odpowiedzialna za spisek ze sfingowaną pandemią i jawnie już określanymi eksperymentem medycznym szczepionkami na C-19 kompromituje się na naszych oczach. W związku z tym należy spodziewać się dynamicznej fali procesów sądowych o odszkodowanie tytułem strat na zdrowiu, życiu, i zasobach biologicznych i materialnych Polskich Rodzin. Fala ta może objąć także wszelkie platformy społeczne, jeśli zaistnieje podejrzenie, że stosując swoje procedury i "standardy" naruszyły i godność użytkowników, i ich prawa obywatelskie i naturalne, z powodu kasowania ich kont. Trzeba także liczyć się z możliwością jeszcze cięższych zarzutów z powodu blokowania i usuwania treści mogących ratować życie i zdrowie, nie mówiąc już o zarzucie o blokowaniu wiedzy jako metodzie opóźniania wyzwolenia i osiągnięcia przez cały Naród dobrostanu, co można uznać de facto za działalność antynarodową.

    Nasuwa się zatem pytanie do Zarządu Facebook Polska: czy jest on całkowicie pewny, że stosując swoje tak zwane standardy i idące za tym blokady i kasacje, stał po stronie Narodu Polskiego? 

    Jeśli odpowiedź brzmi TAK, pozostawiamy to bez dalszej korespondencji, do zweryfikowania samemu Narodowi w bliskiej już przyszłości, kiedy weryfikowane będzie wszystko, co miało wpływ na proces wyzwoleńczy. 

    Jeśli zaś odpowiedź brzmi NIE, posłużymy radą wspartą o słowiańskie zrównoważenie. Wobec ewentualnych wątpliwości co do dotychczasowych procedur, warto natychmiast wstrzymać pochopne usuwanie publikacji użytkowników i hibernowanie/kasowanie ich kont. Sugerujemy także publiczne przeprosiny i wyrównanie strat zadanych użytkownikom poprzez przywrócenie skasowanych archiwów rodzinnych i artystycznych. Dodajmy: zbiory o charakterze prozdrowotnym, historycznym, patriotycznym, słowiańskim etc., etc., są nie mniejszą wartością dokonanej pracy na rzecz Rodaków i użytek własny. Nie ma sensu blokować przepływu informacji, ostatecznie każdy użytkownik tej i innych platform społecznościowych jest tylko potencjalnym i dobrowolnym odbiorcą wszelkich przekazów i wszelkich prawd.

    Czcibor i Dobromiła

    Blog Lechickie Odrodzenie - https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/

    Ilustracje ze stron: https://www.kibrispdr.org/detail-35/background-facebook.html i https://www.clipartkey.com/downpng/Toomxb_engine-google-app-kintone-suite-email-clipart-email/

5 komentarzy:

  1. Facebook to jest prywatna firma, więc przecież mogą sobie ustalać takie regulaminy na swojej stronie jakie chcą. Jak się nie podoba, to przecież można nie korzystać z facebooka i np.: założyć sobie własną platformę społecznościową i tam działać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie. W przestrzeni wolnych Słowian jest naturalnie wolna wola, ale nie przyzwolenie na działania nieetyczne. FB działa nieetycznie. I dodajmy, że regulamin FB nie uprzedza, że mogą być bany i kasacje kont z powodu wymyślonych przewinień. Przeczytaj artykuł, zanim go skomentujesz - w treści nawiązuję do blokowania prawdy nt szczepień. Można uznać prawa prywatnej firmy do regulaminu, ale działania FB blokują dostęp Polaków do prawdy, a tym samym są wspierające dla kłamstwa i holokaustu. Wszystko jest w tym liście, zatem pytanie do Ciebie - pozwoliłbyś działać w swojej zarządzanej przestrzeni medium, które oszukuje i wciąga w pułapkę przeciw życiu i zdrowiu?

      Usuń
    2. Internet nie jest zarządzaną z góry przestrzenią, a taką ogólnodostępną, w której każdy może coś stworzyć. Działania FB nie blokują dostępu Polaków do prawdy, bo przecież Facebook nie blokuje całej przestrzeni Internetowej. Założenie własnej strony w dzisiejszych czasach wcale nie jest takie trudne, co choćby widać po tym, że Wy też prowadzicie swojego bloga i macie tutaj swoje własne zasady.

      Usuń
    3. "Działania FB nie blokują dostępu Polaków do prawdy..." - blokują. Trzeba na to spojrzeć z szerszej, realistycznej perspektywy. Wielu ludzi nadal jest pod wpływem programów kontroli umysłu i nie widzą kłamstw i przekazów degradacji w FB i innych mediach. Powtórzę, skoro przegapiłeś poprzedni wpis - oprócz tego jest do rozstrzygnięcia, czy w ramach wolności dopuszczamy w przestrzeni kraju media/platformy szerzące kłamstwo i degradację. Ja jestem przeciw. Wszystko ma wpływ i wszystko ma częstotliwości, a celem jest harmonia.

      Usuń
    4. Czy potrzebny jest fb i komu ? Zapewne znacie i to ... Jest tam dużo Polaków ( również przebudzonych ) ...

      Usuń