2018/01/28

Lechito! Zbuduj swój Pancerz Transformacji i przetrwaj procesy planety

   
     Obecne lata to dawno przepowiadane przemiany świata. Transformacji podlega właściwie wszystko: cała Ziemia, jej energetyka i cywilizacje, z naciągniętymi na nie patologicznymi systemami społecznego zdeformowania i zniewolenia. Zmiany dotyczą także ciała ludzkiego oraz duchowości i świadomości.
     Do tego wszystkiego dokładają się destrukcyjne, obciążające tak organizm jak psychikę ludzką, środki iluminatów: GMO, trucizny zawarte w napojach, żywności (szczególnie w mięsie), lekarstwach, kłamliwe mechanizmy uzdrawiania (a tak naprawdę szatkowania) w rodzaju chemioterapii, chemtrails, fluor w wodzie pitnej czy środkach dentystycznych, coraz zuchwalej zagęszczona i wmuszana struktura szczepień - i inne.
     Wszystko to razem wzięte stanowi niewyobrażalne obciążenie dla ludzi żyjących w tak zwanych nowoczesnych kulturach. Obciążenie wręcz bombardujące układ odpornościowy, nerwowy, psychiczny, mentalny, intelekt, i wszelkie sfery składające się na całość istoty ludzkiej.
     Takiego bombardowania, w dużej mierze wynikłego z antyludzkiego sabotażu, nie było na naszej planecie od tysięcy lat, a może nawet nigdy. Uświadommy sobie, z czym przyszło nam się zmierzyć, i dlaczego będziemy musieli zaakceptować zejścia wielu naszych rodaków.
     Jak się obronić, odeprzeć tak zmasowane bombardowanie i przeciążenie? Bo jest oczywiste, że tylko wyjątkowo odporny człowiek, z wyjątkowym fartem, może w takich okolicznościach liczyć na długie, zdrowe i świadome życie, nie sięgając po środki zaradcze...
     Każdy mechanizm samoobrony zaczyna się od poznania przyczyny, od uświadomienia, zaakceptowania, i wreszcie zdecydowania, że chcemy przetrwać.
     Chcemy przetrwać, Lechici. Przetrwamy. 
     W dawnych epokach opancerzenie ciała stanowiło zabezpieczenie przed groźnymi ranami w boju i zwiększało szanse na zwycięstwo. Pancerna konnica lechicka, oparta zapewne na słynnych sarmackich katafraktach, czyniła spustoszenie w rzymskich legionach. Dziś, aby odeprzeć wyrafinowanego wroga, potrzebujemy ponownie opancerzenia, lecz innego rodzaju.

      - Lechito, stwórz swój Hełm. Odstaw lub ogranicz oglądanie TV, korzystanie z komputera i telefonu komórkowego. Promieniowanie Wi-Fi oddziałuje szkodliwie na komórki ciała, zagraża mózgowi, obniża płodność, stymuluje komórki rakowe, wysysa energię. Zauważyłeś zapewne, że po kilku godzinach przy komputerze witalność i motywacja, szczególnie do aktywności fizycznej, spadają. Technologia bywa jak wampir okradający człowieka z sił życiowych, podczas gdy kontakt z naturą przywraca je i doładowuje.


     Stosuj odpromienniki, korzystając z telewizora czy komputera, trzymaj się na możliwy dystans. Aby zrzucić z siebie elektromagnetyczny nalot, niezależnie od pory roku, chodź boso po ziemi. Nawet kilka sekund na ziemi czy trawie uwolni ciało z promieniowania, tak działa zasada uziemienia. Nigdy nie zasypiaj z telefonem przy ciele, śpiący mózg naraża się jeszcze bardziej.
     Wykonuj ćwiczenia dla szyszynki, naszego skarbu, na który wydano wyrok. Patrz w największy generator życia - w żywe, szczodre słońce, dbając o bezpieczny czas i proporcje.
      Nieustannie stymuluj umysł, szukaj wiedzy, filtruj wiadomości, pobieraj tylko pożyteczne. Przestań karmić mózg obrazami cierpienia, przemocy, grozy i apokalipsy, a rozjaśniony umysł nabierze większej mocy. Dbaj o swoją wiarę, wiedzę i przekonania, łącz się z przodkami i z Naturą.
     Mocny hełm to hełm wypełniony Świadomością. Żyj i postępuj świadomie, myśl o skutkach i przyczynach, analizuj, medytuj, obserwuj, odczuwaj, pragnij. Z przekonaniem podążaj do Nowej Lechii.
 
     - Lechito, stwórz swoją Tarczę. Odżywiaj się czujnie i świadomie, niech pokarm cię wzmacnia, pokrzepia, a nie osłabia. Zredukuj jedzenie albo całkowicie odstaw mięso, a poprawisz swoje zdrowie i pozyskasz energię. Wyrzuć z domu mikrofalę i nigdy do niej nie wracaj nawet myślą! Nie sięgaj więcej po tak zwane napoje energetyczne ani coca-colę! To antysłowiańskie zło, które cichcem pomniejsza twoje własne zasoby mocy i zdrowia. Zachodnie fałszywe eliksiry zastąp zdrowymi słowiańskimi wzmacniaczami, na przykład sokiem z brzozy i z buraka, i pij je często. 
     Czy pamiętasz, że nasi wojowie rozrzucali Teutonów niczym kręgle pod Cedynią czy Grunwaldem? Pamiętaj więc i to: tydzień bez kaszy - tydzień stracony.
     W zimowe miesiące suplementuj organizm witaminami C, D, K, pij zawsze wodę z odrobiną soli kłodawskiej albo himalajskiej. Zasilaj się jagodami goji, a latem bogactwem polskich owoców.
     Jedz regularnie orzechy, pestki słonecznika i dyni. Unikaj cukru i słodzików nienaturalnych.
     Pij zioła znane lechickim przodkom, którymi odeprzesz chemtrails i oczyścisz organizm: wrotycz, bluszczyk, perz, pokrzywę. Zabezpiecz się przed chorobami pijąc czystek, uniknij niebezpiecznego niedoboru krzemu, pijąc skrzyp polny. Te napary to twoje eliksiry życia!
     Stosuj niezwykle cenne, usuwające ciężkie metale czy wzmacniające zdrowie przyprawy - kolendrę, pietruszkę, kozieradkę, lebiodkę i mieszankę kurkumy z pieprzem i papryką, a żadna siła cię nie ruszy.


     Zneutralizuj depresję i apatię nie dzięki chemii, lecz pijąc dziurawiec, jedząc nerkowce i miód.
     Zacznij każdy dzień od naparu z mniszka lekarskiego (kwiat), a zapewnisz sobie do wieczora osłonę przeciw GMO.
     Oczyszczaj przestrzeń domu z negatywnych energii, trucizn, grzybów, chemtrails, stosując zadymianie z jałowca raz na tydzień.
     Przyjmij w swe progi kota, on odwdzięczy się tobie zdolnościami obrońcy i uzdrowiciela. Właśnie kot jest szczególnie cennym towarzyszem w czasie transformacji - on będzie uzdrawiał twoje komórki, regenerował kości, uwalniał cię od promieniowania elektromagnetycznego, zabezpieczał twój sen i przestrzeń domu od energetycznych intruzów. Droga do Lechii jest krótsza, gdy towarzyszy tobie kot. 

     - Lechito, stwórz swoją zbroję, niech lśni na duszy niczym wykwintna karacena na husarzu! Ciało to mały kosmos, twój okręt eksploracji tajemnic, dbaj o nie codziennie. Niech stanie się szlachetną zbroją dzięki wysypianiu się, rozciąganiu, bieganiu, gimnastyce, ćwiczeniom oddechowym. Trenowane ciało skuteczniej odbija ciosy wszelkiej szkodliwości i częściej odczuwa wiosenną radość chwili.
     Dbaj o więź z Przyrodą - ona czeka na ciebie i oferuje szczodre wsparcie. Przytulaj drzewa, łącz z nimi dłonie i myśli, aż spłynie na ciebie ukojenie i pewność. Zanurzaj się w jeziorze i morzu, łącząc mineralizację z oczyszczeniem. Stąpaj boso po ziemi, czerp z niej witaminy, minerały, energię, natchnienie i zasilenie dla procesów organizmu - to prastara praktyka Ariów, która ułatwi marsz szlakiem transformacji. 
     Medytuj, zatapiaj się w ciszy, bo ona stanowi sanktuarium uzdrowienia ciała i duszy, i uchyla furtki oświecenia. Przeciągaj się, napinaj wybrane partie ciała, kumuluj w nich energię. Twój aryjsko-lechicki genotyp ma niezwykły potencjał, uruchom jego wszystkie możliwości i moce. Odnajdź łącze z komórkami ciała i odczuwaj fizyczną radość na wspólnym poziomie. Żyj, żyj mocno!



     Wszyscy chcemy doczekać wolnej Ojczyzny z przywróconymi Wedami i harmonią między ludźmi a Przyrodą. I wszystkim Wam tego życzę.
      Lechici, zbudujmy sobie wszyscy Lechicki Pancerz Transformacji i przemaszerujmy zwycięsko do Nowej Lechii. 

     Czcibor 



Ćwiczenia zasilające energią Ziemi:



   
ORGONIT czyli niesamowity odpromiennik i transformator:




Chembuster - orgonowe działko przeciw chemtrails:



17 minut informacji, które mogą zaskoczyć i uratować zdrowie lub życie:




Szyszynka - czyli wiedza, której nie ma w szkołach i akademiach



17 komentarzy:

  1. http://www.qigong.org.pl/mistrz-liu-zhong-chun/
    Uzdrawiające czikungi, dobra sprawa

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastosuj się do własnej rady i odstaw komputer.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam radę, bro: przeczytaj książkę o Lechii i wspomnij wdzięcznie przodków. ;)

      Usuń
  3. W sumie są to dobre rady dla ludzi o których na ogół wiemy, tylko z praktyką jest różnie. Pozdrawiam autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to prawda. Sam się wiecznie borykam z własnymi słabościami i lenistwem. :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  4. No dobra ,ale jaka ta kasza ? :D Jaglana ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponoć po jaglanej miecze oburęczne podrzuca się jedną... ;-)) Ale ja jem różne, na przemian. Jem tę sławną jaglaną dla zdrowia i krzepy, ale jęczmienna czy owsiana smakują mi dużo bardziej. :)

      Usuń
  5. Drogi autorze. Psychiatra o ciebie pytal.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo sympatycznie, ale ja nie leczę się chemią. ;)

      Usuń
  6. Jagody goi i Lechici? no chyba nie do końca.. Odżywiajmy się lokalnymi darami - pamiętaj, że stworzyła cię ta polska ziemia, a nie chińska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem - ale tak jak Domem Lechitów jest Polska, tak Domem ludzi - planeta. ;) Więc nie zaszkodzą nam uzupełnienia z innych stref - myślę, że Chińczyk też poczułby pokrzepienie po kuracji polskim rokitnikiem. :)
      Ale generalnie - zgadzam się. :)

      Usuń
  7. Patrząc w słonce jakie trzeba zachować proporcje i czas .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tuż po wschodzie tuż przed zachodem, 5-10 minut, choć zacząłbym od mniejszych jednostek czasu. Ostrożność i adaptowanie zawsze są rekomendowane. :)
      Ale warto - czuje się różnicę na plus. :)

      Usuń
  8. Masz rację,tylko żeby skorzystać funkcji "wyłączyć WU-FI"trzeba mieć dwa komputery lub dwa laptopy,ponieważ jak jeden nawali zawsze jest drugi, że wi-fi włączyć chociażby dlatego,żeby wysłać bardzo ważną wiadomość do osoby, którą ma się tylko na tzw. WAATS UPIE. Miałem taką sytuację, że nie miałem przez kilka dni laptopa, musiałem mieć z pewną osobą kontakt na MESENDRZEŻE, która mi dużo pomogła pod względem duchowym,a gdybym wyłączył wi-fi to nie miałby z nią kontaktu przez telefon. A jeśli chodzi o jedzenie zdrowej żywności bo tu jest o tym wspomniane, jestem za w w 100% tylko,że przypomnę mieszkamy w kraju,którym dochody są niższe niż tzw.podstawowe opłaty. W sklepie ze zdrową żywnością takie jak nerkowce co bardzo lubię kosztują mała paczka ok 8 zł. albo i więcej kogo stać na regularne kupowanie takich orzechów. Przykładów mogę mnożyć w nieskończoność.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ze względu na to,że nie ma tu funkcji edytuj post jestem zmuszony dopisać parę słów do mojego poprzedniego posta. Przechodzę już do meritum sprawy,otóż wszystko się zgadza latem niektórzy mogą wyjść na spacer tak jak ja to robię, ale pozostaje pytanie co z zimą mam tu na myśli kiedy jest ślisko i takie osoby jak ja nie mogą wychodzić z domu PODKREŚLAM ZIMĄ KIEDY JEST ŚLISKO,ale w parku miejskim tu gdzie mieszkam nikt nie dba o to żeby było odśnieżone jak na ulicach nie dbają to tym bardziej w parku miejskim. Takie osoby muszą mieć kontakt ze świstam przez internet jak mieszkają same bo by zgłupieli. Ja tu nie mówię o bezmyślnym korzystaniu z wynalazków XX i XXI wieku tylko o rozsądnym korzystaniu. Są też osoby, które nie mogą wyjść z domu nawet latem ze powodu zdrowotnych i urbanistycznych chodzi tu o to ,że niektóre osoby są na wózkach inwalidzkich i mieszkają na 4 piętrze a w bloku nie ma windy i muszą mieć też kontakt ze światem przez internet 24/h na dobę.
    Najbardziej w Polsce jest szkodliwy kościół katolicki bo to oni byli wiele zła i nadal są. Trzeba o tym pisać gdzie się da i mówić o tym głośno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, Robinie, kościół to generator niemocy Słowian. Pięknym jest to, że doczekaliśmy chwili, w której zaczyna się jego rozpad, nieodwracalny rozpad.
      Ceny zdrowej żywności są celowo poza codziennym zasięgiem naszego Narodu, szczęśliwie można całkiem dobrze zasilać swój pancerz życia tanimi środkami, posiadającymi bezcenną lokalną energię: ziołami, jabłkami, śliwkami, i tak dalej... Proponuję odchodzić od mięsa i zasilać ciało bardzo dobrymi zamiennikami, pieczarkami, ciecierzycą, szpinakiem i innymi dobrodziejstwami. :)
      Rozumiem to, że kontakt z naturą bywa utrudniony, oczywiście wszyscy robimy tyle, ile JESTEŚMY W STANIE, i najważniejsze to BEZ SPINY, PRESJI. Największa broń i gwarancja przetrwania to ŚWIADOMOŚĆ. :)

      Usuń