Kot zdaje się najdoskonalszym gimnastykiem planety, a jednocześnie stworzeniem najmniej ziemskim... ☺ Ale też wszystkie kotowate zostały przywiezione na Ziemię z Syriusza, a cywilizacje i narody, które poznały się na ich mocy, traktowały je po królewsku. Jedną z misji kota na drodze ewolucji - a są na niej wszystkie formy życia wszechświata - jest wspierać indywidualny i cywilizacyjny rozwój człowieka.
Bez wątpienia kot zawsze był niesłychanie korzystnym dla formy człowieka towarzyszem i przyjacielem, ale dziś jest jeszcze ważniejszy, jeszcze bardziej pożyteczny. Jeśli zważyć, że koty neutralizują dużą część szkodliwych środków wymierzonych dziś przeciw zdrowiu wolnego społeczeństwa, to stawiam jego obecność w domu jako jeden z istotnych warunków przetrwania. Jeśli zatem zapoznać się z różnymi przekazami na temat tych zwierząt, a także z nimi pożyć i poobserwować, to poszerzona świadomość mówi, że mieszkający z nami kot:
-
-
- wspiera regenerację fizyczną zaprzyjaźnionych z nim ludźmi. Poprzez wibracje i mruczenie zwalcza chore komórki i stany zapalne oraz przyspiesza leczenie zwichnięć, nadwyrężeń i złamanych kości.
-
-
- wspomaga regenerację psychiczną człowieka, jest zatem pomocnym towarzyszem w stanach depresji, rozpaczy i osamotnienia.
-
-
- to strażnik domu i podobnie jak pies PATROLUJE jego przestrzeń. W przeciwieństwie do psa jest bardziej wojownikiem energetycznym: oczyszcza aurę z szkodliwych naleciałości, energii, intruzów eterycznych. Patrole kota i zajmowane przez niego ''pozycje czuwania'' oczyszczają energię przestrzeni zajmowanej przez domowników.
-
-
- to strażnik, który uzupełnia psa na polu fizycznym. Jeśli ktoś czuje niepokój, że podczas snu jest narażony na wizyty niezbyt ulubionych owadów, to koty zapewniają tu znakomity bastion. Lepszy - gdy się kotów nie wyrzuca z łóżka. 😉
-
-
- to jedyne zwierzę, które przemierza oba światy: nasz materialny i ten eteryczny. Jest strażnikiem twojego snu i aury. Zagrożenie ze strony złych duchów, zmór nocnych, poltergeistów, Obcych, wszelkich niewidzialnych agresorów jest mniejsze albo żadne - jeśli mamy koty w domostwie.
-
-
- ściąga z człowieka nalot bardzo dziś natężonego promieniowania elektromagnetycznego, jest zatem żywym, nieocenionym odpromiennikiem.
- poprzez układanie się na klatce piersiowej człowieka stabilizuje funkcje jego serca na poziomie fizycznym i duchowym.
-
- aurą spokoju i poziomem wibracji sprawia, że przestrzeń domu szybciej oczyszcza się z zakłóceń, toksyn, niskich wibracji, harmonizuje się, łagodzi, wycisza, odcina domowników od emocjonalnych zdarzeń zewnętrznych i pozostaje przyjazną dla najwrażliwszych dzieci.
- poprzez układanie się na klatce piersiowej człowieka stabilizuje funkcje jego serca na poziomie fizycznym i duchowym.
-
- aurą spokoju i poziomem wibracji sprawia, że przestrzeń domu szybciej oczyszcza się z zakłóceń, toksyn, niskich wibracji, harmonizuje się, łagodzi, wycisza, odcina domowników od emocjonalnych zdarzeń zewnętrznych i pozostaje przyjazną dla najwrażliwszych dzieci.
- ze względu na swoją energetyczną strukturę świetnie nadaje się na towarzysza w medytacji
- harmonizuje częstotliwość przestrzeni domu, co jest szczególnie korzystne tuż przed rytuałem porodu
-
- minimalizuje osiadanie negatywnych ładunków emocjonalnych w strukturze ścian.
-
- jako zwierzę szczególnie wyczulone na zmiany energetyczne przestrzeni potrafi odebrać szkodliwe myślokształty człowieka i zaczepkami je rozpraszać. Tym samym wspiera proces ewolucji i poszerzania świadomości człowieka i generuje jego duchowość.- minimalizuje osiadanie negatywnych ładunków emocjonalnych w strukturze ścian.
-
Jak zatem widać, kota warto mieć. Trzeba też nauczyć się z nim żyć. Nie jest to bowiem sługa ani darmozjad. Jest to współtowarzysz przestrzeni, który zawsze pomagał ludziom, a dziś ta pomoc jest szczególnie ważna i stanowi wspaniały, szlachetny element w słowiańskim Pancerzu Transformacji.
Pomijam już to, że samo życie z takim stworzeniem, tak doskonałym gimnastykiem i wzorem gracji, a przy tym fascynującym stoikiem-obserwatorem życia, jest darem. Należy pamiętać, że:
1. Jeśli stajesz przed kotem, to stajesz przed tygrysem. Mniejszym, ale jednak. Więc respekt musi być.
2. Kot nigdy nie przychodzi do naszych domów jako służebnik i poddany. To nie pies ani puppet nakręcany sprężyną, tylko mały tygrys, który chodzi po dwóch światach. Zjawia się wśród nas jako partner, przyjaciel, uzdrowiciel i obrońca. I nawet królewsko wykarmiony daje nam więcej, niż my jemu.
3. Kot nie odda serca złym ludziom, ani takim co nie mają charakteru. I tyle. On nie jest arogancki, nie jest ślepy, i nie jest nieczuły. On po prostu nie zauważa ludzi bezbarwnych. Tak widocznie mają małe tygrysy. 😉
Wszystkim wam życzę przyjaźni z kotem, bo to jest wielka rzecz! 🐱
Czcibor
Daniel Cankow o kotach:
Kot, mały syriański tygrys, ratuje dziecko przed agresywnym psem:
Kot... najsubtelniejszy odbiorca energii materii i niematerii, i energii kształtów...
Drogi autorze...
OdpowiedzUsuńMasz dar przekonywania-musze to przyznać :)
dzieki Tobie i przez Ciebie... Adoptuje kotka :)
J.W
Cuuudooownieee. Bardzo! :-))) I cieszy mnie szczęście Was OBOJGA. :)
UsuńKoty to bardzo mądre istoty, które uwielbiają zabawę z człowiekiem. Czasami jednak potrafią być zupełnie innymi istotami, które polują za zwierzyną - tak dzieje się jednak najczęściej podczas dzikich zwierząt ;) Ostatnio właśnie widziałem jak niby bezbronny kotek zaatakował króliczka.
OdpowiedzUsuńKoty to drapieżniki i nie zmieni tego nawet tysiące lat prób udomowienia.
UsuńNie wiem czy słyszałeś ale jedna z teorii mówi, że podrzucona nam np.myszka-to ich sposób odwdzięczenia się za miskę, którą codziennie uzupełniamy :)
czyż to nie piękny i uroczy gest? ;)
J.W
Koty to drapieżniki które chętnie dają się rozkochać. 😉😀
OdpowiedzUsuńPrzychodzą do mnie nawet obce i się ocierają mruczą.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobrze mówi o Twojej aurze i duchu. Kot sporo widzi. 👁️😉
UsuńKoty to arcydzieła Stwórcy
OdpowiedzUsuń